sobota, 23 listopada 2024

"Ladies and gentlemens", czyli "Panie i panowie" w abstrakcyjnej wersji 2024

No i mamy nowy weekend i rowniez nowy rysunek :-)  

Tak to strasznie ostatnio dluzy mi sie ten tydzien, ze da sie odczuc to juz w piatek wieczorem, gdy wraca sie do domu i zaczyna sie myslec, co tu by ciekawego porobic, namalowac... moze by cos zmienic, jakas chocby mala zmiana w swoim najblizszym otoczeniu - a juz czujesz sie zupelnie inaczej, nawet lepiej, jakby znowu zaczynalo sie cos nowego... No, ale ile razy mozna cos zmieniac? Trzeba w koncu przyzwyczaic sie do tego co jest i isc dalej, trwajac wciaz w tym co tu i teraz. No, ale oczywiscie najwazniejsza jest ta nasza przyszlosc... :-) Taaak...

W ten weekend ponownie zainspirowalam sie moimi wczesniejszymi pracami, ktore od bardzo, bardzo dawna publikuje na swoich wlasnych stronach, ktore prowadze i place takze ze swoich wlasnych pieniedzy za tzw. "promocje" ich na Facebook'u. Strasznie ciesza mnie te wszystkie lajki, jak rowniez komentarze, ktore rozni ludzie zostawiaja na moim fanpage'u na FB i nie tylko. Dzieki wam za nie wszystkie :-) I z niecierpliwoscia czekam na kazde kolejne ;-)

 ...I powstal moj nowy rysuneczek pod koniec Listopada 2024, ktory ukonczylam tradycyjnie nad ranem w weekendzik :-) 

Uzylam pasteli suchych i pomaranczowego markera do podpisu na papierze A4. Dopiero jakis czas temu rozpoczelam ten moj nowy zeszyt do prac artystycznych. Bardzo lubie w nim rysowac, tworzyc. Moze dlatego, ze ma on fajna okladke...? Lub tez dlatego, ze kojarzy mi sie z moja codzienna praca, gdyz traktuje go jak prezent od mojego pracodawcy, hehee... ;-)

W listopadzie jest juz tak blisko Swiat Bozego Narodzenia i mysle o nich, gdyz nie moge sie tego doczekac. Chce juz ubrac choinke i sluchac, spiewac polskie i zagraniczne koledy. Wzbudzaja we mnie wspaniale, pozytywne, religijne i ludzkie emocje. Praktycznie kazda koleda czy swiateczna piosenka, ktora slyszalam w swoim zyciu, maja w sobie cos wyjatkowego. Super slowa, klimat swiateczny, melodia... Mam je wszystkie w swoich ulubionych playlistach... ;-) Ciagle do nich wracam... ;-) I tak to juz bedzie... tzw. "niekonczaca sie historia"...

Tytul, jaki wymyslilam dla tego mojego nowego, "pastelowego" rysunku to: "Ladies and gentlemens", czyli w jezyku polskim brzmi to: "Panie i panowie".

Dzieki i pozdrawiam.

poniedziałek, 11 listopada 2024

''Real black and white Snowman 2024'' - czyli: ''Prawdziwy czarno-bialy balwan 2024''.

... No i kolejny rysuneczek w nowo-rozpoczetym zeszycie juz w ten weekend dodany na moich stronach ;)).

Strasznie przyspieszylam w tworzeniu w ciagu ostatniego tygodnia. A mysle, ze jest to spowodowane moja wena tworcza, ktora poczulam ostatnio ze wzgledu na przeniesienie sie nagle w nowe miejsce zamieszkania, nowe otoczenie, ktore jest dla mnie czyms nowo-odkrytym. 

W te noc z niedzieli na poniedzialek dodaje moj nowy rysunek na papierze A4, do ktorego wykonania uzylam olowka oraz markera. 

Ponownie inspiruje sie moja poprzednia praca o ''Balwanie'', ktora z latwoscia mozecie odnalezc na moich stronach. No, ale tym razem nie jest to zwykly ''Balwan''. Jest to balwan tzw. "prawdziwy", czyli w jezyku angielskim tytul, ktory mu nadalam to: "Real black and white Snowman 2024".

Poczulam strasznie te jesien w tym roku i musze napisac, ze jest mi bardzo zimno w tym listopadowym czasie 2024. A co to dopiero bedzie w grudniu, w zimie w UK... Ah, ta temperatura brytyjska...

Musze napisac, ze fajnie czuje sie tworzac w wersji "black&white" w porze jesiennej tego roku. Te upadle liscie na chodnikach strasznie inspiruja mnie do tworzenia... :)

Poza tym pozytywne wspominam z dziecinstwa snieg i balwany. Kuligi sniezne nie az tak bardzo, choc musze przyznac, ze przykro bylo mi, gdy ktos tam ciagnal jakies zwierze, czy to psa, czy kogos innego przy kuligu, popelniajac przy tym przestepstwo - gdyz to zwierze cierpialo... I ja to pamietam, mimo, iz bylam wtedy malym dzieckiem. Taak... Takie to historyjki z dziecinstwa mam w swej pamieci i to nie tylko to... :))) Hahaaa... chcielibyscie wrocic do tych dawnych czasow dziecinstwa i pojac o co w tym wszystkim zwyklemu czlowiekowi chodzi... A mysle, ze wcale nie jest to rzecz trudna, gdy jestes nawet to zwyklym czlowiekiem...

Pozdrawiam wszystkich moich fanow ze wszystkich "social" stron i licze na wiele komentarzy i lajkow po obejrzeniu moich prac :)

Pozdrawiam.

sobota, 9 listopada 2024

"Holiday Christmas time" - czyli w jezyku polskim "Czas Swiat Bozego Narodzenia". No i moje wlasne zawodowe swieto w tym roku... :-)

Witam wszystkich fanow w ten "swiateczny" weekend :-))...

W tym tygodniu w dniach 7-8 listopada 2024 mialam swoje osobiste swieto zawodowe. I z tej okazji powstal moj nowy rysunek, ktory wlasnie w tej niedawnej chwili ukonczylam przy pomocy markerow kolorowych i ciemnego czarnego no i dodalam na swoje wszystkie strony, abyscie mogli to ogladac, lajkowac, udostepniac dalej.

No i tak to juz od dawna inspiruje sie: a to wlasnie tzw. "halloween", a to wlasnymi osobistymi wspomnieniami uznanymi przeze mnie jako "swieto", a to jakimis urodzinami, a to wlasnie swym wlasnym swietem zawodowym :)

No i akurat wlasnie w te pozno noc z piatku na sobote z 8/9 listopada 2024 dodaje moj nowy rysunek pt. "Holiday Christmas time" - czyli w jezyku polskim "Czas Swiat Bozego Narodzenia".

Tym razem postanowilam zakonczyc nowym rysunkiem pewien rodzial w swoim zyciu - jednoczesnie w tym samym czasie rozpoczynajac nowy - na ktory czekalam juz od dawna...

No i jestem z siebie bardzo zadowolona nie tylko zawodowo, ale i artystycznie. Ahh... kocham te moje hobby "malarskie", z ktorym mysle, ze nie rozstam sie juz nigdy, dopoki nie umre... i to nawet i pozniej - juz na tamtym wspanialym swiecie :-)) Oj, ten 2024 rok... Strasznie duzo sie juz w tym roku wydarzylo, co bedzie bardzo wazne w historii naszego swiata w przyszlosci. Mysle, ze nie jest to byle jaki rok, ktory mija zwykle, ponuro..

...A moj nowy rysuneczek powstal na papierze A4 - w bardzo waznym dla mnie zeszycie artystycznym w rozmiarze A4 - ktory byl prezentem od mojego pracodawcy. No i jeszcze w tym roku strasznie wazna rocznica... 2 lata w tej firmie... - jest to dla mnie totalnie wzruszajaca chwila, ktora zapamietam jako cos wyjatkowego w moim jeszcze krotkim, 33-letnim zyciu. Wielkie dzieki za wszystko moim wspolpracownikom, szefom i osobom, ktore serdecznie i profesjonalnie pomogly mi w ciagu tych 2 lat przejsc kolejny etap w moim zyciu, jednoczesnie rozwijajac sie w tym super czasie, poznajac nowe zasady, prawdy :-) Po dlugim czasie ciaglosci, zakonczylam drastycznie dawny etap swojego zycia i wlasnie wtedy pojawiliscie sie wy - jako moja nowa przyszlosc, w ktorej jestem wciaz dzisiaj :-) Strasznie wam za to dziekuje i pozdrawiam cieplo :-*.

A oto ten nowy... rysunek... :-).
Usciski serdeczne za kazdy lajk i komentarz :-).

niedziela, 3 listopada 2024

"November 2024 - Halloween time" - czyli "Listopad 2024 - czas Halloween". Nowy rozdzial w moim zyciu jako artysty.

Witam wszystkich moich fanow po dosc dlugiej przerwie w tworzeniu i pisaniu mojego bloga ! :-))

Strasznie sie ciesze, ze w koncu pisze na temat mojej sztuki i dodaje moja nowa prace artystyczna, ktora wlasnie swiezutko ukonczylam w moim nowo - rozpoczetym zeszyciku artystycznym A4 :-)) Jakis czas temu kupilam go jako moja zawodowa nagrode. I nareszcie zaczelam w nim tworzyc :))

... Az tyle czasu nic nie tworzylam... Po prostu - nie czulam weny tworczej akurat w tym czasie...

No a teraz... Czuje sie jakbym powrocila ponownie do czegos za czym bardzo tesknilam - i dlugo na to "cos" czekala. Otoz - tak... Zamierzam nadal tworzyc swoje prace artystyczne "abstrakcyjne, modernistyczne" - gdyz - ponownie czuje wene tworcza i to daleko w przyszlosc...

No i tak to - wcale nie na koniec weekendu - powstal moj nowy rysuneczek, ktory wykonalam przy uzyciu moich ukochanych markerow oraz troszke dodatkowo olowka i pasteli suchych.

Dla mnie sobota to dopiero poczatek weekendu, takze jeszcze cala niedziele mysle i zyje tworczo - tak aby w najblizszych dniach stworzyc nowa artystyczna wizje, ktora odnowi ponownie sztuke abstrakcyjna, ktora tworze od jakiegos dluzszego czasu jako osoba prywatna, ktora nazywa sie artysta, mimo iz uczylam sie tego wszystkiego sama, samiutka. I tak tez mozna sie rozwinac jako "artysta" i tak tez sie nazwac - uczac sie tego wszystkiego samemu - w mojej opinii: nalezy sie z tym darem juz urodzic. Nic tu nie dadza zadne dobre szkolki. Mimo, iz sa one bardzo profesjonalne, konkretne. Tak uwazam. Albo jestes z tego co tworzysz zadowolonym i spelnionym artystycznie, albo nie. Albo potrafisz stworzyc cos swojego, prawdziwego, albo nie. Musi byc to oryginalne, twoje, ale jednoczesnie nawiazywac do historii sztuki.

Ahh... I akurat jest w w tym miesiacu Halloween... No, tez cos... Jakby zapomniec o tak slawnym swiecie "pop-medialnym", ktore obchodzi wiele panstw na swiecie i to co roku - choc osobiscie tego swieta nie obchodze i nie swietuje ze wzgledow religijnych i osobistych. Wspominam o tym, gdyz tlo mojej nowej pracy artystycznej jest calkiem w klimacie "Halloween". Czy wam sie to spodoba? Mysle, ze tak, gdyz jest to bardzo wazne - to co maluje, rysuje, szkicuje, czy bez znaczenia - jaka technika tworze.

Ostatnio mielismy Swieto Zmarlych. I uwazam, iz jest to Swieto duzo bardziej istotne niz jakies zwykle Halloween. No i jest to dla mnie oczywiste jako Chrzescijanina. Bardzo szanuje zmarlych jak i czas towarzyszacy temu Swietu. No a Halloween? Czysta popkultura - jak zwykly festiwal muzyczny odbywajacy sie co roku na artystycznej scenie.

Tytul mojej nowej pracy artystycznej to: "Listopad 2024 - Czas Halloween". A w jezyku angielskim brzmi to: "November 2024 - Halloween time". Markery, olowek oraz pastele suche.