"One Last Look", "Ostatnie Spojrzenie" - watercolours again

Dzis w srodku tygodnia, korzystajac z wolnego dnia, poczulam ponownie wene tworcza, aby stworzyc cos tymi farbami wodnymi, ktorymi ostatnio malowalam. Zwykle farby wodne fabrycznie zakupione z prostym, cienkim pedzelkiem w srodku - a jaka frajde sprawia tworzenie nimi. Kiedys podobnymi malowalo sie prace w szkole, gdy bylam dzieckiem.

Na obrazie widac historie artystyczna odnoszaca sie do roznego wyrazu twarzy bohaterow, od smutnych zdziwien po lekki usmiech. Ma to miejsce w jakims szczegolnym, waznym momencie i miejscu, ktory ma znaczenie osobiste dla ich zycia. 

Cala prace szybko wysuszylam suszarka do wlosow po ukonczeniu i spryskaniu sprayem zabezpieczajacym, abym mogla to szybciej dodac na strony.

Tytul: "One Last Look", czyli w jezyku polskim brzmi to: "Ostatnie Spojrzenie". Farby wodne, marker, dlugopis na papierze A4.

Komentarze

Popularne posty