"Child of the world", "Dziecko swiata" (... and about holiday in Poland...)...
Witam. W ten weekend - krotko po powrocie z Polski do Wielkiej Brytanii, gdzie przebywalam przez 10 dni na urlopie, dodaje moj nowy obraz na mniejszym papierze w rozmiarze 8.5 X 5.5 cm.
Gdy bylam na urlopie w Polsce, wiele przypomnialam sobie z mojego dawnego zycia. Przypomnialam sobie takze ten czas, gdy bylam dzieckiem. I nawet znalazlam stare zdjecie siebie, gdy bylam dzieciatkiem w wozeczku, jakis krotki czas po moich narodzinach. Strasznie ucieszylam sie, ze mam jeszcze to zdjecie. Stary, dawnej mody model wozka i w srodku ja - jako zaspany dzieciak. Fajnie tak powspominac po latach... :). Staram sie, aby tego historycznego zdjecia nie zgubic. Poniewaz ja... jestem dzis dorosla... ;).
I tak tez wyszedl mi moj nowy obraz - w nowych warunkach, po 10 dniach przebywania w Polsce na urlopie, stworzylam cos takiego, za pomoca wspomnien osobistych i letniego klimatu urlopowego przypomnialam sobie jak mozna czuc sie, gdy jest sie dzieckiem.
Do wykonania pracy uzylam pasteli suchych oraz markera.
Tytul: "Child of the world", "Dziecko swiata".



Komentarze
Prześlij komentarz