"The legendary look of 2025", "Legendarne spojrzenie 2025" - as my finish of holiday 2025 in Poland

Witam w ten nowy sierpniowy weekend.

W nocy z piatku na sobote skonczylam tworzyc nowa prace artystyczna. Czuje sie przy tej pracy bardzo zainspirowana tematyka historii legendarnej. Na przyklad, ostatnio mam tu na mysli tematyke np. muzyczna. Slyszalam, ze zmarl lider grupy "Black Sabbath". Cos takiego "osobistego" poczulam nagle, gdy dowiedzialam sie o tym smutnym wydarzeniu. Muzyka jest w moim zyciu bardzo wazna. Ta dawna, jak rowniez ta nowa. Staram sie nadazac nad najnowszymi hit trendami muzycznymi, np. sluchajac najnowszych top-hit list muzycznych z tzw. "pop" muzyka. Sa to wedlug mnie bardzo dobre hity, ktore w tym miesiacu powinien kazdy sluchac. Rowniez tekst jak i muzyka, tematyka tych hitow jest dla mnie wyjatkowa - co kilka miesiecy mozna uslyszec cos nowego w tej liscie przebojow. No, ale biorac pod artystyczna uwage muzyke, ktora tworzyla ta grupa, ktorej lider zmarl w tych ostatnich dniach, trzeba przyznac, ze jest to w guscie muzycznym cos dla mnie nowego. Ja w moim osobistym guscie muzycznym po tylu latach przygod zyciowych, czuje sie bezposrednio bardziej blizej czegos bardziej pop-muzycznego. Mimo, iz te dawne klimaty muzyczne z moich lat mlodzienczych wciaz maja wplyw na moje zycie, czuje ten rozdzial w swoim zyciu jako zamkniety. Taka muzyka "ciezko-metalowa" fascynowalam sie ostatni raz w liceum - czyli w roku mniej wiecej 2008. Bylam wtedy zbuntowana czarno-wlosa nastolatka i oczywiscie mialam ten tzw. rockowy styl w swoim wizerunku i sluchalam rocka, metalu, tzw. nut dla nastolatkow "zbuntowanych". No, ale pozniej, po jakims czasie ja bylam juz osoba, ktora sie zupelnie odmienila jako zwykly czlowiek. Ja poczulam jakas sile wyzsza, ktora mnie zaprowadzila do prawdziwego zycia niebianskiego - zupelnie zwyczajnego. Ta sila boska jest dla mnie do dzis prawdziwa, kieruje sie nia. Jest to dla mnie Bog prawdziwy - JAHWE. I ja Go kocham.

No, ale ta postac muzyczna to wedlug mnie cos godnego uwiecznienia na kartce papieru. Wspanialy glos, potrafiacy sie uniesc w niebiosa - tak to zawsze odczytywalam jako sluczacz. No i ostatnie dni Ozziego, gdy to zaczytywal sie w Biblie Swieta, oddajac swe zycie Jezusowi... Ja mysle, ze byl przed smiercia osoba rozumiejaca przyszle zycie rajskie, ktore chcial otrzymac jako czlowiek bliski smierci, ktory juz wszystko w zyciu osiagnal. To jest ta prawda boska, ze nawet gdy jestes kims tak znanym, potrafisz sie skromnie odnalezc jako ten "boski" bohater. Nawet na koncu zycia... I czuc sie szczesliwym...

Tytul mojego nowego obrazu to: "The legendary look of 2025", "Legendarne spojrzenie 2025". Uzylam pasteli olejnych na papierze A4.

Komentarze

Popularne posty